Lider celuje w tytuł mistrzowski.
Okres świąteczny nie przewidywał rozbratu z ligową rywalizacją. LKS Jedność stanął przed arcytrudnym sprawdzianem. Spotkanie z KS Rymer zaplanowano w ramach 21. kolejki o mistrzostwo drugiej grupy katowickiej Zina klasa okręgowa. Przodownik ligowego zestawienia w rudzie rewanżowej wygrał cztery z pięciu meczów. Wiosną stracił zaledwie dwa gole. Wszystkie w przegranym pojedynku z MKS Czerwionka. Zespół z Przyszowic równie dobrze prezentuje się w drugiej części sezonu. Zgubił zaledwie dwa punkty w starciu z ŚKS Naprzód.
Początek meczu nie rzucił na kolana. Zachowawcza gra wpłynęła na jakość widowiska. Drużyny wraz z biegiem czasu nabierały wiatru w żagle. Worek z bramkami rozwiązał się w siedemnastej minucie. Marcin Paszek zgrał futbolówkę do Piotra Lokwenca. Kopnięta piłka nabrała odpowiedniej wysokości i wpadła w okolice zespolenia słupka z poprzeczką. Interweniujący Michał Łagoda nabawił się urazu uniemożliwiającego dalszą rywalizację. Gospodarze wznowili grę po około pięciu minutach. Posłali długie podanie w pole karne. Piotr Woźnica staranował Przemysława Pitrego, więc arbiter odgwizdał przewinienie wskazując na wapno. Jedenastkę na gola zamienił Dariusz Odon. Sędzia przedłużył pierwszą część o cztery minuty. Miejscowi w piątej przeprowadzili koronkową akcję. Pitry otrzymał podanie i mając przed sobą Woźnicę uderzył precyzyjnie w kierunku dalszego słupka. KS Rymer wypracował minimalną przewagę przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę w zawodach.
Przyjezdni nie mając nic do stracenia kreowali akcje z wykorzystaniem większej liczby graczy. Zmarnowali dwie potencjalne szanse na wyrównanie, więc wytrawny gracz skrzętnie wykorzystał okazję na dobicie rywala. W sześćdziesiątej piątej minucie Mateusz Kopia płaskim strzałem z okolic dwudziestego metra pokonał Woźnicę. Dziesięć minut później Grzegorz Piełka wykorzystał prostopadłe dogranie oraz zamieszanie wywołane pozycją spaloną kolegi z zespołu. Dopadł do bezpańskiej piłki, minął Woźnicę i ulokował futbolówkę w sieci. Sto osiemdziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry piątą bramkę zdobył Bartosz Semeniuk. W drugiej doliczonej minucie rozmiary porażki zmniejszył Rafał Hajok strzałem z okolicy szesnastego metra. Kilkadziesiąt sekund później arbiter zakończył mecz.
Gospodarze potwierdzili klasę na zielonej murawie. LKS Jedność na tle wymagającego rywala wypadł bardzo przyzwoicie. Długimi fragmentami stawiał dzielny opór oraz kreował groźne akcje bramkowe. Ostatecznie KS Rymer wypunktował zespół z Przyszowic. Kluczową rolę w zwycięstwie Rybniczan odegrał Przemysław Pitry. Indywidualne umiejętności zawodnika z ekstraklasową przeszłością na szóstym szczeblu rozgrywkowym były zauważalne gołym okiem. Wzniósł całą ekipę na wyższy poziom. Wspólnie zrobili bardzo duży krok w kierunku tytułu mistrzowskiego.
Protokół pomeczowy:
21. kolejka, Zina klasa okręgowa, grupa: Katowice II.
- Sobota (20.04), godz. 13:00, KS Rymer Rybnik – LKS Jedność 32 Przyszowice 5:2 (2:1).
- Strzelcy bramek: 23’ Odon, 45’ Pitry, 65’ Kopia, 75’ Piełka, 87’ Semeniuk (dla KS Rymer) – 17’ Lokwenc, 90’ Hajok (dla LKS Jedność).
- Skład KS Rymer Rybnik: Łagoda (20’ Plewka) – Kachel, Moskal, Sitko – Pyszny (70’ Czarnecki), Powiecko (60’ Piełka), Kwiek, Kopia (89’ Ciepły), Semeniuk – Odon, Pitry.
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Woźnica – Walkowski (75’ Przybylski), Lokwenc, Szaruga, Wolniewicz, Zabawczuk (46’ Mucha) – Szołtysek, Przybyłka (80’ Rogon) – Rylukowski (80’ Łakomy), Paszek (68’ Fiedel), Hajok.
- Żółte kartki: 51’ Powiecko, 73’ Sitko, 88’ Odon (KS Rymer) – 22’ Woźnica, 42’ Wolniewicz (LKS Jedność).
Komentarze