Względnie zasłużona porażka.

dodano: 11.11.2020, przez

Kolejny dwutygodniowy rozbrat z rozgrywkami wywołany względami sanitarnymi wymusił na LKS Jedność przymusową pauzę. Podopieczni trenera Labuska ósmego dnia listopada udali się do Turzy Śląskiej. Miejscowy KS Unia w dwunastu konfrontacjach uzbierał dwadzieścia oczek. Przegrał zaledwie dwa spotkania, więc ujęcie statystyczne przemawiało na korzyść gospodarza niedzielnej konfrontacji. Zespół reprezentujący Gminę Gierałtowice musiał wznieść się na wyżyny, jeśli marzył o ugraniu korzystnego wyniku.

Goście w ekspresowym tempie przekonali się o sile rywala. Sławomir Musiolik w drugiej minucie kierunkowym przyjęciem wymanewrował Jakuba Wylężka. Dograł futbolówkę wzdłuż linii bramkowej. Dariusz Pawlusiński dopadł do bezpańskiej piłki i pewnym strzałem pokonał Tomasza Szindlera. Przyjezdni mogli doprowadzić do wyrównania, ale dwie bradzo dobre sytuacje zmarnował Jakub Par. Zabrakło zimnej krwii w momencie finalizacji. Miejscowi przeważali, ale nie potrafili przebić się przez zasieki obronne zaspołu z Przyszowic. Pierwsza część zakończyła się rezeltatem ustalonym po upływie niespełna stu dwudziestu sekund.

Przebieg gry po zmianie stron nie uległ zmianie. KS Unia po upływie jedenastu minut przewagę udokumentował trafieniem numer dwa. Ilias El Bouh dograł futbolówkę do Musiolika. Zawodnik obrócił się z rywalem na plecach i płaskim strzałem pokonał Szindlera. W siedemdziesiątej szóstej minucie Maciej Gaszka spod linii końcowej dośrodkował w pole karne. Piłkę ponownie opanował Musiolik i pewnym strzałem przypieczętował zwycięstwo zespołu z Turzy Śląskiej. LKS Jedność w drugiej osłonie był tłem dla bardzo dysponowanego rywala. Sędzia w dziewięćdziesiątej minucie spojrzał na zegarek i sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec nierównego pojedynku.

Druga część brutanie obnażyła słabości ekipy z Przyszowic. Dominacja była wręcz przygniatająca. Zespół z Turzy Śląskiej nie pozwolił LKS Jedność rozwinąć skrzydeł. Najbradziej martwi fakt, że zabrakło godnej odnotowania akcji ofensywnej po zmianie stron. Drużyna chcąca odrobić straty szczególną uwagę powinna poświęcić na kreacje dogodnych sytuacji. Finanlny kształt rezultatu nie mógł być inny, ponieważ zabrakło kilku kluczowych aspektów niezbędnych do odnoszenia zwycięstw.


Protokół pomeczowy:

Sobota (08.11), godz. 14:00, KS Unia Turza Śląska – LKS Jedność 32 Przyszowice 3:0 (1:0).

  • Strzelcy bramek: 2’ Pawlusiński D., 56’ Musiolik, 76’ Musiolik (dla KS Unia).
  • Skład KS Unia Turza Śląska: Cieśla – Łyczko (82’ Kunina), Kuczok, Szymiczek, Glenc – El Bouh (66’ Shtanenko), Staniczek, Tront, Pawlusiński D. (78’ Mazur), Musiolik (90’ Skrzyszowski) – Gaszka.
  • Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Wylężek (78’ Szczęsny), Pilc (85’ Widera), Maciejewski (64’ Paszek), Wolniewicz (44’ Szal), Przybylski – Mucha (64’ Kiełbasa), Szołtysek, Hajok – Mnochy, Par (46’ Tarka).
  • Żółte kartki: 72’ Szymiczek (KS Unia) – 75’ Wylężek (LKS Jedność).

Komentarze

PARTNERZY: