
Bardzo blisko realizacji celu.
Wejście w szósty miesiąc kalendarzowy jest równoznaczne z finiszem zmagań ligowych. LKS Jedność walczy o zachowanie miejsca w czołówce. Sytuacja powinna być bardziej komfortowa, ale wiosenne potknięcia wymuszają koncentrację do samego końca. Podopieczni trenera Szarugi po dwóch wyjazdowych konfrontacjach wrócili na rodzimy obiekt. Sobotnim oponentem był MOSiR Sparta. Spotkanie zaplanowano w ramach 28. kolejki o mistrzostwo klasy okręgowej „Zabrze-Bytom” Grupa 1. Zespół reprezentujący zabrzańską dzielnicę Mikulczyce plasuje się na trzynastej pozycji. Spory kapitał wypracował podczas jesiennych pojedynków. Ruda rewanżowa jest mniej udana. Zaledwie jedno zwycięstwo okraszone remisem na dwanaście prób.
Pierwszy kwadrans odcisnął znaczące piętno na finalnym rozstrzygnięciu. Worek z bramkami w ósmej minucie rozwiązał Bartosz Kiełbasa. Siedem minut później na listę strzelców wpisał się Łukasz Niemiec. Goście od dwudziestej drugiej minuty musieli grać w osłabieniu. Jakub Jaskółka najpierw popełnił przewinienie i otrzymał żółty kartonik. Kwestionował decyzję, więc arbiter ponownie napomniał zawodnika. Finalnie w obrębie kilkunastu sekund zapracował na kartkę koloru czerwonego. Przyjezdni w sześćdziesiątej piątej minucie zdobyli gola kontaktowego autorstwa Michała Bednarza. Sto osiemdziesiąt sekund później Kiełbasa wyprowadził kolejny cios. Zabrzanie nie złożyli broni. Ponownie za sprawą Bednarza nawiązali kontakt w siedemdziesiątej drugiej minucie. Losy rywalizacji definitywnie rozstrzygnęły się trzysta sześćdziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry. Bolesław Pawlas strzałem z dystansu pokonał Michała Biskupka. Sędzia po upływie dodatkowej bonifikaty zakończył mecz.
Najlepszym podsumowaniem sobotniej konfrontacji będzie stwierdzenie, że powiodła się realizacja podstawowych założeń. LKS Jedność zainkasował komplet oczek i zachował bezpieczny dystans do grupy pościgowej. Bardzo niewiele brakuje do zajęcia miejsca za plecami niekwestionowanego lidera. Kluczowy będzie pojedynek w następnej serii. Remis wystarczy do zagwarantowania drugiej lokaty. Porażka mocno skomplikuje życie, ale definitywnie nie przekreśli szans. Piłkarze z Przyszowic w najbliższych dniach będą kreślić własny scenariusz. Droga do realizacji celu może być prosta lub wyboista. Niebawem przekonamy się jakie rozwiązanie wykreuje piłkarska rzeczywistość.
Protokół pomeczowy:
28. kolejka, Zabrze: klasa okręgowa „Zabrze-Bytom” Grupa 1.
- Sobota (01.06), godz. 17:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – MOSiR Sparta Zabrze 4:2 (2:0).
- Strzelcy bramek: 8’ Kiełbasa, 15’ Niemiec, 68’ Kiełbasa, 85’ Pawlas (dla LKS Jedność) – 65’ Bednarz, 72’ Bednarz (dla MOSiR Sparta).
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Stanek – Tomala (68’ Macioch), Wałkowski (46’ Przybylski), Micor, Ilnicki, Brosz – Szołtysek, Pawlas – Niemiec (86’ Lomania M.) – Kiełbasa, Marciniak (57’ Lomania K.).
- Skład MOSiR Sparta Zabrze: Biskupek – Galus, Grabski, Mrowiec (52’ Łochunko), Przybyłka (85’ Domagała), Bednarz – Jaskółka, Głowacz (46’ Szczęsny), Kopica (58’ Dobrzyński) – Boni, Łysiak.
- Żółte kartki: 77’ Ilnicki (LKS Jedność) – 20’ Głowacz, 22’ Jaskółka, 22’ Jaskółka, 28’ Łysiak, 55’ Grabski, 71’ Przybyłka (MOSiR Sparta).
- Czerwona kartka: 22’ Jaskółka (MOSiR Sparta).
Komentarze