Triumf okraszony sześcioma golami.
Cztery konfrontacje pozostały do zakończenia bieżącego sezonu. LKS Jedność czekał drugi z kolei pojedynek na obcym terenie. Zgodnie z nomenklaturą terminarza podopieczni trenera Szarugi udali się w podróż do jednej z części tworzących miasto Bytom. Spotkanie z KS STS Czarni zaplanowano w ramach 27. kolejki o mistrzostwo klasy okręgowej „Zabrze-Bytom” Grupa 1. Zespół reprezentujący Suchą Górę zamyka ligowe zestawienie z dorobkiem dziewięciu oczek. Niewygodny rywal w kontekście sfery mentalnej. Zdecydowana większość przed przystąpieniem do rywalizacji dopisuje trzy punkty, aby później natrafić na spore problemy. Lekceważenie oponenta w sporcie może przynieść skutek odwrotny do oczekiwanego.
Przeciętny stan nawierzchni nie przeszkodził w realizacji nakreślonych aspektów. Worek z bramkami rozwiązał się dziesiątej minucie. Wojciech Wałkowski po zagraniu Jana Tomali wepchnął futbolówkę do sieci. Drugi gol padł po upływie kwadransa. Tomala dograł piłkę wzdłuż pola karnego. Podanie opanował Bartosz Kiełbasa i precyzyjnym strzałem pokonał Krzysztofa Millera. Konrad Ilnicki w trzydziestej trzeciej minucie przeprowadził solową akcję. Wpadł w pole karne i dograł futbolówkę do Łukasza Niemca. Pomocnik gości po wypracowaniu pozycji strzeleckiej zdobył trzeciego gola. Sześćdziesiąt sekund później Niemiec zaliczył asystę. Czwarty cios wyprowadził Kiełbasa. Druga część była mniej intensywna. Ilnicki w sześćdziesiątej minucie głową podwyższył prowadzenie strony przyjezdnej. Wygraną na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry przypieczętował Niemiec po dograniu Tomali. Arbiter po upływie dodatkowej bonifikaty zakończył sobotni pojedynek.
Zgodnie z przewidywaniami podopieczni trenera Szarugi zgarnęli pełną pulę. Pojedynek bez większej historii. Szybko strzelony gol ułatwił pełną kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Najważniejsze, że zawodnicy podczas trwania konfrontacji nie zlekceważyli rywala. Odpowiednie podejście ułatwia realizację podstawowych założeń. Pełną koncentrację należy utrzymać do momentu zakończenia rozgrywek ligowych. Trzeba definitywnie wymazać z podświadomości, że rywale oddadzą punkty bez walki. Każdy skupia się na realizacji własnych celów niezależnie od aktualnego położenia. Wyrażamy głęboką nadzieję, że futboliści w konfrontacjach wieńczących sezon dadzą sporo radości wiernym kibicom.
Protokół pomeczowy:
27. kolejka, Zabrze: klasa okręgowa „Zabrze-Bytom” Grupa 1.
- Sobota (25.05), godz. 15:00, KS STS Czarni Sucha Góra – LKS Jedność 32 Przyszowice 0:6 (0:4).
- Strzelcy bramek: 10’ Wałkowski, 25’ Kiełbasa, 33’ Niemiec, 34’ Kiełbasa, 60’ Ilnicki, 80’ Niemiec (dla LKS Jedność).
- Skład KS STS Czarni Sucha Góra: Miller – Sidorski, Prymka T., Shapoval, Stanko (68’ Kowalik) – Piątek (45’ Wypych), Malec (75’ Dąbrowski), Indyka (53’ Cygon), Żyłka, Łucki (69’ Nakielny) – Prymka M.
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Stanek – Tomala, Wałkowski, Micor (62’ Przybylski), Ilnicki, Marciniak (66’ Lomania K.) – Szołtysek, Pawlas – Niemiec – Kiełbasa, Lomania M. (62’ Macioch).
- Żółte kartki: 50’ Wypuch (KS STS Czarni) – 90’ Tomala (LKS Jedność).
Komentarze