Wydarzenia bez impaktu na wynik.

dodano: 26.09.2023, przez

Dziewiąty miesiąc kalendarzowy zaczął się od mocnego tąpnięcia. Później stopniowo wszystko zaczęło wracać na właściwy tor ligowej karuzeli. Kolejnym rywalem LKS Jedność był zespół reprezentujący część miasta Miasteczko Śląskie. Spotkanie zaplanowano w ramach 7. kolejki o mistrzostwo klasy okręgowej „Zabrze-Bytom” Grupa 1. Wszystkie możliwe rozstrzygnięcia LKS Żyglin rozłożył równomiernie. Zgromadził osiem oczek w sześciu grach. Zespół z Przyszowic obrał kurs na wygrane. Pięć zwycięstw i jedna porażka w prestiżowym starciu. Faworytem był miejscowy podmiot piłkarski, aczkolwiek rywal był mocno niedoszacowany. Bardzo często potencjał nie idzie w parze z ugranym dorobkiem. 

Gospodarze stosunkowo szybko narzucili własne warunki. Futbolówka krążyła od nogi do nogi, ale były problemy z oddaniem strzałów. Cierpliwość została wynagrodzona w trzydziestej czwartej minucie. Jarosław Piewko otrzymał piłkę na skraju pola karnego. Dograł futbolówkę wzdłuż bramki. Bartosz Gałązkiewicz uwolnił się spod opieki i oddał płaski strzał. Daniel Kandziora nie zdołał uchronić drużyny od straty gola. Druga odsłona nie różniła się niczym od pierwszej. Miejscowi przeważali, goście stosowali proste środki. LKS Jedność sto dwadzieścia sekund przed końcem regulaminowego czasu gry dopiął swego. Akcja przeniesiona z lewej na prawą stronę. Bartosz Kiełbasa przepuszcza między nogami piłkę do Kamila Przybylskiego. Płaskie podanie w pole karne finalizuje Krzysztof Poznański. Kibice długo czekali na drugie trafienie. Wcześniej Kiełbasa nie wykorzystał rzutu karnego. Kandziora wyczuł intencje strzelca. Przyjezdni w pierwszej dodatkowej minucie zdobyli gola na otarcie łez. Mateusz Tobor wpisał się na listę strzelców. Kilkadziesiąt sekund później arbiter odgwizdał koniec meczu.

Podopieczni trenera Szarugi rozegrali bardzo dobre zawody. Wynik nie odzwierciedla boiskowych wydarzeń. Miejscowi piłkarze lepiej operowali piłką, kontrolowali przebieg rywalizacji. Dodatkowo zaliczyli trafienia po składnych akcjach. Dostrzegalne są efekty pracy na zajęciach treningowych. Oczywiście w każdym meczu pojawiają się elementy do poprawy. Raczej nigdy nie natrafimy na zawody, gdzie wszystkie elementy zagrają idealnie. Najważniejsze, aby nie powielać błędów. Cykliczny mankament może przerodzić się w nawyk. Każde przyzwyczajenie jest trudne do wyplewienia, więc czas reakcji jest kluczowym aspektem.


Protokół pomeczowy:

7. kolejka, Zabrze: klasa okręgowa „Zabrze-Bytom” Grupa 1. 

  • Sobota (23.09), godz. 16:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – LKS Żyglin 2:1 (1:0).
  • Strzelcy bramek: 34’ Gałązkiewicz, 88’ Poznański (dla LKS Jedność) – 90’ Tobor (dla LKS Żyglin).
  • Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Stanek – Lomania K. (85’ Przybylski), Walkowski, Twaruszka (87’ Pastor), Ilnicki, Piewko – Szołtysek, Pawlas (89’ Marciniak) – Gałązkiewicz (65’ Poznański), Kiełbasa, Niemiec.
  • Skład LKS Żyglin: Kandziora – Kaczmarek, Jakubowski, Skalski – Pilarski, Michalski, Kuś (60’ Kwietniowski), Zalek, Potocki (70’ Brzozowski) – Tobor, Lechki.
  • Żółte kartki: 52’ Twaruszka (LKS Jedność) – 7’ Tobor, 36’ Pilarski, 54’ Żalek, 71’ Lechki, 73’ Kaczmarek (LKS Żyglin).

Komentarze

PARTNERZY: