Trzy punkty zostają w Paniówkach.
Prestiżowe starcie w obrębie gminy Gierałtowice zaplanowano na połowę czwartego miesiąca. Pierwsze w bieżącym roku kalendarzowym. Spotkanie odbyło się w ramach 20. kolejki o mistrzostwo klasy okręgowej „Bytom-Zabrze” Grupa 1. Fakty historyczne i aktualne uwarunkowania zdecydowanie przemawiały na korzyść ekipy z Paniówek. Faworyt niedzielnej konfrontacji mógł być tylko jeden. Oczywiście goście zza miedzy stawili się na mecz, aby sprawić niespodziankę. Zawsze trzeba wyjść na boisko z zamiarem wygranej. Zakładanie, że punkt będzie sukcesem zazwyczaj przeradza się w efekt odwrotny od oczekiwanego.
Pierwsza połowa miała stosunkowo spokojny przebieg. Niewielka ilość klarownych sytuacji strzeleckich. Czasami niewiele trzeba, aby piłkarski pojedynek nabrał kolorytu. Gospodarze w końcówce pierwszej części wykorzystali moment słabości rywala. Paweł Brosz w czterdziestej minucie ustawił piłkę w narożniku boiska. Dośrodkowana futbolówka wpadła do sieci w okolicach bliższego słupka. Niespełna sto dwadzieścia sekund później ponownie na listę strzelców wpisał się Paweł Brosz. Dwa celne ciosy w krótkim odstępie czasowym praktycznie rozstrzygnęły losy rywalizacji. Goście po zmianie stron żwawiej ruszyli do ataku, ale zabrakło efektu w postaci bramki kontaktowej. Najlepszą sytuację zmarnował Mateusz Skowronek. Zwycięstwo gospodarzy w osiemdziesiątej czwartej minucie przypieczętował Ariel Mnochy. Sędzia po upływie dodatkowej bonifikaty zakończył derbową batalię.
Wynik poszedł w świat. Podopieczni trenera Zajdla drugi raz w bieżącym roku kalendarzowym schodzą z boiska pokonani. Trzeba w najbliższych dniach zresetować głowy i wziąć się do wytężonej pracy podczas zajęć treningowych. Najbliższe tygodnie będą kluczowe w kontekście walki o zachowanie ligowego bytu. Bezpośredni konkurenci w końcu zaczną punktować. Warto mieć stabilną sytuację, aby nerwowo nie oglądać się za plecy oponentów. Gwarantem stabilizacji będą wygrane. Miejmy nadzieję, że zawodnicy staną na wysokości zadania i ustabilizują sytuację zespołu w ligowym zestawieniu.
Protokół pomeczowy:
20. kolejka, Bytom: klasa okręgowa „Bytom-Zabrze” Grupa 1.
- Niedziela (16.04), godz. 15:00, LKS Tempo Paniówki – LKS Jedność 32 Przyszowice 3:0 (2:0).
- Strzelcy bramek: 40’ Brosz P., 42’ Brosz P., 84’ Mnochy (dla LKS Tempo).
- Skład LKS Tempo Paniówki: Bąbka (46’ Kamiński) – Bińkowski (70’ Stosiek), Konopka, Twaruszka – Jendrychowski, Brosz P., Jóźwik M. (65’ Rudnicki), Brosz K. (85’ Frey) – Mnochy, Hajok, Pawlas B. (87’ Miarka).
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Stanek – Habrat, Walkowski, Krótkiewicz, Nowak (72’ Marciniak) – Linek, Przybylski, Szołtysek, Kiełbasa – Poznański, Gałązkiewicz (58’ Skowronek).
- Żółte kartki: 3’ Przybylski, 31’ Gałązkiewicz, 50’ Poznański, 90’ Walkowski (LKS Jedność).
Autor zdjęcia: Jerzy Miszczyk.
Komentarze