Pogrom w drugiej części.

dodano: 15.09.2021, przez

Pięć meczów, pięć porażek. Początek sezonu 2021/22 boleśnie weryfikuje możliwości drużyny prowadzonej przez Roberta Gąsiora. Szóstym przeciwnikiem LKS Jedność był zespół z Dąbrowy Górniczej. Spotkanie z KS Unia zaplanowano w ramach 6. kolejki o mistrzostwo pierwszej grupy śląskiej „Zina” IV liga. Rywal wystartował bardziej wyraziście od ekipy z Przyszowic. Łącznie zgromadził siedem punktów na piętnaście możliwych do zdobycia. 

Pierwsza część nie rzuciła na kolana zgromadzonej publiki. Przewaga należała do strony przyjezdnej, aczkolwiek była mało treściwa w konkrety. Wszystkie strzały wybronił Tomasz Michalik. Równocześnie koledzy wspomnianego Michalika ograniczyli się wyłącznie do przeszkadzania. Efektem był bezbramkowy remis. Sędzie po upływie przewidzianego czasu gry zaprosił futbolistów na przerwę.

Dominacja zespołu z Dąbrowy Górniczej stopniowo nabierała na sile. Pierwszy miarodajny efekt odnotowano w sześćdziesiątej trzeciej minucie. Sebastian Koziński strzałem głową spuentował dośrodkowanie z narożnika boiska. Michalik nie zdołał zatrzymać precyzyjnego uderzenia. Drugiego gola w siedemdziesiątej szóstej minucie zdobył Konrad Michalski. Zachował zimną krew w zamieszaniu podbramkowym. Kolejna bramka padła w osiemdziesiątej czwartej minucie. Składną akcję prawą flanką przeprowadzili goście. Całość strzałem z bliskiej odległości sfinalizował Michalski. Dwieście czterdzieści sekund później Józef Misztal minął Michalika i umieścił futbolówkę w sieci pieczętując wiktorię zespołu przyjezdnego. Kilka chwil później arbiter użył gwizdka po raz ostatni.

Zwycięstwo KS Unia jest niepodważalne w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. Reprezentant gminy Gierałtowice odstawał od rywala w niemalże każdym aspekcie. Porażki były wkalkulowane po wyniku barażowego starcia, niemniej powoli należy rozliczać zespół za dokonania. Waleczności oraz zaangażowania odmówić zawodnikom nie można. Tylko aspektami wolicjonalnymi ligi się nie zwojuje. Trudno doszukać się jakichkolwiek schematów wypracowanych na treningach. Przegrać można wszystkie spotkania, jeśli brakuje umiejętności, ale pewne elementy powinny być wyćwiczone. Przynajmniej w takim stopniu, aby wyklarować kilka sytuacji strzeleckich na mecz.  


Protokół pomeczowy:

6. kolejka, „Zina” IV liga, grupa: śląska I.

  • Sobota (11.09), godz. 16:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – KS Unia Dąbrowa Górnicza 0:4 (0:0).
  • Strzelcy bramek: 63’ Koziński, 76’ Michalski, 84’ Michalski, 88’ Misztal (dla KS Unia).
  • Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Michalik – Frankowski (86’ Wylężek), Szołtysek, Walkowski, Magiera – Mucha (86’ Kubica), Przybylski, Wiszniowski, Niemiec (82’ Linek) – Hajok – Koseła (78’ Gosz).
  • Skład KS Unia Dąbrowa Górnicza: Weber – Kowalczyk (78’ Szczepanik), Koziński, Krzykowski, Lipiec (46’ Stefański) – Tomko (60’ Wawrzycki), Cichy (46’ Bąk), Michalski, Misztal, Syguła (80’ Kiwior) – Jędrzejczyk (65’ Maślanka). 
  • Żółte kartki: 55’ Frankowski (LKS Jedność) – 80’ Krzykowski (KS Unia).

Komentarze

PARTNERZY: