Dotkliwa porażka.

Mistrzowskie zmagania dosyć niespodziewanie przystopowała zimowa aura. Przed tygodniem odbyły się zaledwie trzy z ośmiu zaplanowanych spotkań. LKS Jedność w piątek planował podróż do Czańca, aby kilka godzin później dostać informacje o zmianie terminu. Rywalizację przeniesiono na piąty dzień maja. Formalności związane z uwarunkowaniami epidemicznymi zostały dopięte na ostatni guzik, ale finalnie sport przegrał z intensywnymi opadami śniegu. Siedem dni później nic nie stanęło na przeszkodzie, aby rozpocząć kolejny ligowy bój.

Podopieczni trenera Labuska udali się w podróż do Czechowic-Dziedzic. Reprezentant powiatu bielskiego jesienią prezentował poziom zdecydowanie poniżej oczekiwań. Zimą dokonał kilku przetasowań i zaczęli wiosenną część z przytupem. Wywieźli z obcych boisk cztery oczka dając mocny sygnał, że nie składają broni. Podobny wydźwięk mógł dochodzić z Przyszowic. LKS Jedność pokonał wyżej notowany zespół z Jasienicy.

Przewaga miejscowych była zauważalna, ale padł zaledwie jeden gol. Michał Czarnek dograł futbolówkę wzdłuż bramki. Składną akcję sfinalizował niepilnowany na dalszym słupku Wojciech Loranc. Wszelkie nadzieje na ugranie korzystnego wyniku przez zespół gości zostały przekreślone po zmianie stron. Wystarczyło zaledwie siedem minut, aby powalić przeciwnika na deski. Karol Lewandowski w sześćdziesiątej pierwszej minucie wepchnął piłkę do sieci. Kolejne dwie bramki padły w sześćdziesiątej ósmej minucie. Mateusz Kubica oraz Jakub Raszka pokonali Krzysztofa Pieszka w odstępie niespełna sześćdziesięciu sekund. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Raszka.

Zespół z Czechowic-Dziedzic potwierdził dobrą dyspozycję. Bezlitośnie wypunktował zespół reprezentujący gminę Gierałtowice na piątym szczeblu rozgrywkowym. LKS Jedność raczej musi przyzwyczaić się do bezwzględnej walki o utrzymanie. Prawdopodobnie w lepszym położeniu będzie zwycięzca sobotniej konfrontacji, choć przedwcześnie nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Wiele czynników może wpłynąć na finalny kształt tabeli.

---

Protokół pomeczowy:

20. kolejka, „Zina” IV liga, grupa: śląska II.

• Sobota (27.03), godz. 15:30, MRKS Czechowice-Dziedzice – LKS Jedność 32 Przyszowice 5:0 (1:0).
• Strzelcy bramek: 30’ Loranc, 61’ Lewandowski, 68’ Kubica, 68’ Raszka, 88’ Raszka (dla MRKS Czechowice-Dziedzice).
• Skład MRKS Czechowice-Dziedzice: Świerczek – Padło, Szędzielarz, Wrana, Zajączkowski (58’ Raszka) – Adamiec (78’ Żurek), Czernek, Gondko, Loranc (46’ Wandzel), Lewandowski (64’ Kubica) – Jonkisz (70’ Przemyk).
• Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Pieszek – Szczęsny (68’ Wylężek), Walkowski (79’ Pawełczyk), Maciejewski (79’ Tarka), Wolniewicz, Przybylski – Szołtysek, Wawrzyniak, Kiełtyka – Paszek, Par (59′ Kiełbasa).
• Żółte kartki: 40’ Lewandowski (MRKS Czechowice-Dziedzice) – 29’ Wawrzyniak (LKS Jedność).