Gol samobójczy przechylił szalę.
Wykorzystując dzień ustawowo wolny od obowiązków zawodowych odrobiono część ligowych zaległości wywołanych względami sanitarnymi. Zespół reprezentujący Gminę Gierałtowice gościł na własnym terenie przodownika rankingu ligowego. LKS Unia w czternastu spotkaniach uzbierał trzydzieści dwa punkty. Tylko w czterech starciach nie dopisał do swojego konta kompletu oczek. LKS Jedność jest na przeciwległym biegunie, ponieważ punktował w zaledwie czterech konfrontacjach.
Upłynęło niespełna sto dwadzieścia sekund. Goście wznowili grę od dalekiego wyrzutu zza linii bocznej. Piłka spadła w okolice piątego metra. Jakub Wylężek przedłużył dorzut na tyle niefortunnie, że futbolówka przelobowała zdezorientowanego Tomasza Szindlera. Zespół z Książenic próbował podwyższyć prowadzenie silnymi uderzeniami z dystansu, ale na posterunku był Szindler. Swoje trzy grosze dorzucił arbiter środowej konfrontacji. Dwukrotnie w obrębie pola karnego piłka trafiała w nienaturalnie ułożone ręce. Przyjezdni mogli odetchnąć z ulgą, ponieważ gwizdek sędziego milczał. Piłkarze zeszli na przewidziany odpoczynek przy wyniku korzystnym dla LKS Unia.
Przebieg gry po zmianie stron nie uległ drastycznej zmianie. Grząska murawa nieco utrudniała składne przeprowadzanie akcji. Miejscowi wypracowali kilka okazji strzeleckich. Soczyste uderzenia z piłki stojącej oddali Bartłomiej Maciejewski oraz Rafał Hajok. Jedyna groźna okazja z gry miała miejsce po dośrodkowaniu Wylężka. Kopnięta piłka spadła pod nogi Jakuba Para. Bartosz Błatoń z najwyższym trudem zatrzymał kąśliwy strzał. Najbliżej szczęścia był Wylężek. Mógł zrehabilitować się za niefortunną wpadkę, ale futbolówka uderzona głową po dośrodkowaniu z narożnika boiska przeleciała nad poprzeczką. Arbiter po upływie dodatkowego czasu gry zakończył mecz.
Minimalna porażka po samobójczym trafieniu jest wyjątkowo bolesna. Pomeczowe statystyki w zdecydowanej większości przemawiały na korzyść zespołu z Przyszowic. Piłka nożna jest brutalnym sportem, ponieważ liczy się ilość uderzeń umieszczonych w sieci. LKS Unia zdołał wymusić na przeciwniku celne trafienie i zainkasował pełną pulę. Szczęśliwie, ale każdy przed meczem zakłada zwycięstwo niezależnie od okoliczności.
Protokół pomeczowy:
Środa (11.11), godz. 13:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – LKS Unia Książenica 0:1 (0:1).
- Strzelec bramki: 2’ Wylężek (sam., dla LKS Jedność).
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Wylężek, Kiełtyka (90’ Widera), Maciejewski (82’ Mnochy), Pilc, Przybylski – Kiełbasa, Szołtysek, Hajok – Par (82’ Tarka), Paszek.
- Skład LKS Unia Książenice: Błatoń – Mizia, Wowra, Skowronek, Lorenc – Kostecki, Pilny, Suchiński (90’ Morawa), Koleczko (85’ Kunat) – Szary (75’ Ziaja) – Bysiec (90’ Kuczera).
- Żółte kartki: 29’ Kiełtyka, 90’ Wylężek (LKS Jedność) – 45’ Suchciński, 61’ Lorenc (LKS Unia).
Autor zdjęcia: Piotr Chrobok.
Komentarze