Piąta porażka, ostatnie miejsce.

dodano: 31.08.2020, przez

Miesiąc sierpień zgodnie z nomenklaturą sporządzonego terminarza kończy pojedynek w Wodzisławiu Śląskim. Przeciwnikiem był miejscowy MKS Odra. Historia rywala zespołu z Przyszowic jest bardzo bogata. Występowali w najwyższej klasie rozgrywkowej nieprzerwanie przez czternaście lat. Perturbacje nastąpiły po spadku z Ekstraklasy. Zdarzyły się sezony z epizodami w rybnickiej klasie C. Aktualnie po awansie w 2019 roku drużyna rozpoczyna kolejną próbę podboju drugiej grupy śląskiej czwartej ligi.

Pierwszą potencjalnie groźną okazję stworzyli goście. Marcin Paszek został nieprzepisowo powstrzymany w okolicach narożnika pola karnego. Dorzucona przez Piotra Szołtyska piłka zatrzymała się na słupku. W czternastej minucie Artur Gać dorzucił futbolówkę z bocznego sektora. Piłkę opanował Adrian Garcia Tabala i uderzył bezpośrednio po uprzednim przyjęciu. Jan Parchański był bezradny wobec precyzyjnego strzału. Tabala po kolejnym dośrodkowaniu powinien zdobyć drugiego gola, ale podjął złą decyzję podczas momentu finalizacji. Przyjezdni odpowiedzieli szybką kontrą. Paszek podbiegł do linii wyznaczającej początek pola karnego i oddał płaski strzał. Piłka zatrzymała się na bocznej części siatki. Piłkarze zeszli na przerwę przy wyniku korzystnym dla MKS Odra.

Druga połowa rozpoczęła się od szybkiego ataku drużyny gości. Rafał Hajok uruchomił na lewej flance Barosza Kiełbasę. Zawodnik zdołał oddać strzał, ale zabrakło odpowieniej mocy, aby zaskoczyć Grzegorza Wnuka. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie Gać dośrodkował futbolówkę z narożnika boiska. Krzysztof Krzyżok strącił piłkę głową w kierunku dalszego rogu. Futbolówka nabrała odpowiedniej wysokości, odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Gospodarze po zdobyciu drugiego gola kontrolowali sytuację na boisku. Prowadzenie powinno być wyższe, ale dwie doskonałe sytuacje zmarnował Tabala. Arbiter po upływie dodatkowego czasu gry zakończył mecz.

Konsekwencją piątej porażki jest spadek na dno ligowego rankingu. Trudno doszukiwać się pozytywnych elementów po doznaniu piątej klęski na czwartym froncie. Potencjał piłkarski rywala był niewątpliwie wysoki, ale do przyzwoitej postawy w defensywie nie dołożono adekwatnych akcetów ofensywnych. Podopieczni trenera Labuska muszą kreować większą ilości okazji strzeleckich, aby myśleć o powiększaniu dorobku punktowego. Sytuacja może ulec poprawie, jeżeli ofensywne aspekty wejdą na wyższy poziom.


Protokół pomeczowy:


Sobota (29.08), godz. 17:00, MKS Odra Wodzisław Śląski Sp. z o.o. – LKS Jedność 32 Przyszowice 2:0 (1:0).

  • Strzelcy bramek: 14’ Tabala, 59’ Krzyżok (dla MKS Odra).
  • Skład MKS Odra Wodzisław Śląski Sp. z o.o.: Wnuk – Woś (81’ Górnicki), Lalko (50’ Sadio), Krzyżok, Gać (70’ Białas) – Kłosek (62’ Chochulski), Shalamberidze, Tabala, Abuladze (46’ Zieliński), Tarka – Dudziński.
  • Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Parchański – Zabawczuk (64’ Wylężek), Mrozek, Szołtysek, Wolniewicz, Przybylski – Wawrzyniak, Tarka (64’ Maciejewski) – Kiełbasa (64’ Par), Hajok, Paszek (81’ Fiedel).
  • Żółte kartki: 9’ Lalko (MKS Odra) – 5’ Wawrzyniak, 50’ Tarka (LKS Jedność).

Komentarze

PARTNERZY: