Hajok nokautuje Tęczę.

dodano: 03.04.2019, przez

Ostatnia sobota trzeciego miesiąca, zgodnie z nomenklaturą terminarza, oznaczała starcie podopiecznych trenera Labuska z LKS Tęcza. Spotkanie zaplanowano w ramach 18. kolejki o mistrzostwo drugiej grupy katowickiej Zina klasa okręgowa. Gospodarze w dwóch wiosennych meczach ugrali cztery punkty. Apetyty były większe, ale biorąc pod uwagę okoliczności osiągnięte rezultaty należy rozpatrywać w kategorii sukcesu. Zespół z Wielowsi zgromadził jedno oczko w dwóch pojedynkach rundy rewanżowej.

Drużyna gości zaskakująco dobrze radziła sobie w początkowych fragmentach meczu. Odważnie stawiała dzielny opór, czego efektem był gol otwierający wynik rywalizacji. W siedemnastej minucie Łukasz Krawczyk skutecznie przeciął dogranie z narożnika boiska. Stracona bramka podziałała mobilizująco na miejscowy zespół. Męczyli się długo, ale dopięli swego na sto osiemdziesiąt sekund przed upływem regulaminowego czasu gry. Piotr Lokwenc opanował futbolówkę w okolicach linii końcowej. Dośrodkował piłkę w pole karne na głowę Rafała Hajoka. Tomasz Musioł bezradnie rozłożył ręce wobec precyzyjnego uderzenia. Rezultatem nierozstrzygniętym zakończyła się pierwsza część meczu.

Pięć minut na tablicy świetlnej utrzymał się wynik remisowy. Gospodarze długim dograniem zainicjowali kolejny atak. Zgraną futbolówkę opanował Hajok, uciekł defensorom i wygrał bezpośredni pojedynek z Musiołem. Miejscowi przeważali, nie pozwolili rywalowi rozwinąć skrzydeł, ale przypieczętowali wygraną dopiero w ostatniej regulaminowej minucie. Marcin Paszek dośrodkował piłkę w obręb pola karnego. Najwyżej wyskoczył Hajok i strzałem głową rozstrzygnął losy rywalizacji. Kilkadziesiąt sekund później arbiter zakończył. Rozgoryczony Mateusz Burda po ostatnim gwizdku otrzymał drugą żółtą kartkę, czego następstwem było napomnienie koloru czerwonego.

Miejscowy zespół ostatecznie zainkasował pełną pulę przewidzianą za sobotni mecz. Goście stawiali dzielny opór, atakowali na pograniczu faulu, ale ostatecznie umiejętności piłkarskie wpłynęły na ostateczny kształt wyniku. Zawodnicy instruowani przez trenera Labuska rozkręcali się z minuty na minutę po przeciętnym rozpoczęciu zawodów. Wygrali zasłużenie, ponieważ zdominowali rywala od momentu utraty gola.


Protokół pomeczowy:

18. kolejka, Zina klasa okręgowa, grupa: Katowice II.

  • Sobota (30.03), godz. 16:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – LKS Tęcza Wielowieś 3:1 (1:1).
  • Strzelcy bramek: 42’ Hajok, 50’ Hajok, 90’ Hajok (dla LKS Jedność) – 17’ Krawczyk (dla LKS Tęcza).
  • Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Pakuła – Zabawczuk (75’ Przybylski), Widera (65’ Paszek), Lokwenc, Wolniewicz – Kiełtyka (80’ Łakomy), Szołtysek, Walkowski (46’ Papież), Rylukowski, Mucha (55’ Fiedel) – Hajok.
  • Skład LKS Tęcza Wielowieś: Musioł – Osman, Burda Mateusz, Kaminiorz, Mazanek (85’ Klawikowski) – Rekus, Czyżykowski, Kaschuba (46’ Smolarz), Gała, Burda Marcin – Krawczyk (75’ Iwan).
  • Żółte kartki: 34’ Widera, 89’ Wolniewicz (LKS Jedność) – 41’ Kaminiorz, 56’ Gała, 62’ Burda Mateusz, 89’ Burda Marcin, 90’ Klawikowski, (po zakończeniu spotkania) Burda Mateusz (LKS Tęcza).
  • Czerwona kartka: (po zakończeniu spotkania) Burda Mateusz (LKS Tęcza).

Komentarze

PARTNERZY: