Niemoc w sobotnie przedpołudnie.
Pierwszy wyjazdowy mecz w 2019 roku LKS Jedność rozegrał dwudziestego trzeciego dnia marca, dwa dni po rozpoczęciu kalendarzowej wiosny. Zespół prowadzony przez trenera Labuska udał się w podróż do dzielnicy miasta Świętochłowice. Spotkanie z ŚKS Naprzód Lipiny zaplanowano w ramach 17. kolejki o mistrzostwo drugiej grupy katowickiej Zina klasa okręgowa. Drużyny przystąpiły do sobotniego starcia w odmiennych nastrojach. Gospodarze zaliczyli potknięcie w spotkaniu inaugurującym drugą część sezonu, natomiast przyjezdni pokonali przed własną publicznością LKS Naprzód Rydułtowy.
Aktualny stan boisk po okresie zimowym pozostawia wiele do życzenia. Trudno oczekiwać od zespołów pięknej gry kombinacyjnej, dlatego najprostsze metody przynoszą zadowalające efekty. Miejscowi objęli prowadzenie po upływie trzynastej minuty. Daniel Żyłka egzekwował rzut wolny z okolic strefy środkowej boiska. Zamierzał dośrodkować piłkę w obręb pola karnego. Dogranie zamieniło się w precyzyjny strzał. Futbolówka otarła się o poprzeczkę i wpadła do siatki nad zdezorientowanym Piotrem Woźnicą. Najlepszą okazję na doprowadzenie do remisu zmarnował Marcin Paszek. Uderzył z ostrego kąta wzdłuż bramki. Piłka prześlizgnęła się w okolicach linii bramkowej i opuściła plac gry. Pierwsza część zakończyła się wynikiem korzystnym dla miejscowej ekipy.
Druga połowa rozpoczęła się od kuriozalnego wydarzenia. W pięćdziesiątej pierwszej minucie Roman Gawenda próbował przeciąć dogranie z bocznego sektora. Nieudolnie uderzoną piłkę skierował do własnej bramki zaliczając trafienie samobójcze. Goście próbowali pójść za ciosem, ale zabrakło precyzji w kluczowych momentach. Drużyna gospodarzy bardzo skutecznie przerywała zdecydowaną większość dograń w obręb pola karnego. Rezultatem nierozstrzygniętym zakończył się mecz otwierający siedemnastą serię zmagań.
Końcowy rezultat doskonale zobrazował poczynania zawodników na zielonej murawie. Podopieczni trenera Labuska zrobili zbyt mało, aby wywieźć z Świętochłowic komplet punktów. Stworzyli kilka ciekawych sytuacji, aczkolwiek bramkę na wagę punktu sprezentował rywal. Gospodarze zaciętością oraz zaangażowaniem wyszarpali korzystny wynik z zespołem wyżej notowanym.
Protokół pomeczowy:
17. kolejka, Zina klasa okręgowa, grupa: Katowice II.
- Sobota (23.03), godz. 11:00, ŚKS Naprzód Lipiny – LKS Jedność 32 Przyszowice 1:1 (1:0).
- Strzelcy bramek: 13’ Żyłka (dla ŚKS Naprzód) – 51’ Gawenda (sam., dla LKS Jedność).
- Skład ŚKS Naprzód Lipiny: Karch – Pękała, Gawenda, Jeziorski, Grzybowski – Maciejewski, Błaszkiewicz (65’ Markosyan), Górecki, Palka, Żyłka (15’ Rogala, 65’ Spiolek) – Gondek (88’ Kaczmarczyk).
- Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Woźnica – Zabawczuk, Szaruga, Widera (67’ Walkowski), Przybylski – Łakomy (46’ Mucha), Lokwenc, Rylukowski, Fiedel (75’ Rogon) – Hajok – Paszek.
- Żółte kartki: 45’ Jeziorski, 54’ Maciejewski (ŚKS Naprzód) – 47’ Paszek (LKS Jedność).
Komentarze