Zabójczy kwadrans.

07.05.2016, godz. 11:00, 24. kolejka, IV liga, grupa: śląska II.

KP GKS II Tychy

LKS Jedność

5 1

22

Chojnacki

16

Wolniewicz

17

Pastor

77"

5

Pilc

21

Szaruga

6

Mrozek

19

Przybylski

96

Zabawczuk

46"

10

Hajok

7

Szołtysek

9

Kiełtyka

21

Gogolok

60"

8

Spórna

11

Kozdroń

14

Fiedel

65"

Podopieczni Wojciecha Kempy w sobotnie przedpołudnie udali się do Tych, aby skonfrontować swe siły z bezpośrednim zapleczem drugoligowca. Tyszanie plasują się w ścisłej czołówce. Balansują w okolicach najniższego stopnia podium. Debiutancki sezon z całą pewnością zaliczą do udanego epizodu. LKS Jedność w odróżnieniu od rywala zaciekle walczy o ligowy byt.

Pierwsza połowa obfitowała w sytuacje bramkowe. Najlepszą dla miejscowej ekipy zmarnował Damian Nieśmiałowski po podaniu Mariusza Bojarskiego. Groźny strzał wybronił Denis Chojnacki. W ostatniej regulaminowej minucie arbiter podyktował rzut wolny dla zespołu przyjezdnego. Damian Kozdroń podszedł do piłki ustawionej na osiemnastym metrze. Uderzył futbolówkę precyzyjnie nad murem. Łukasz Krzczuk nie zdołał wyłapać uderzenia. Przemysław Ślizak po upływie sześćdziesiątej doliczonej sekundy zaprosił piłkarzy na przewidziany odpoczynek.

Losy rywalizacji zaczęły odwracać się od pięćdziesiątej piątej minuty. Nieśmiałowski dorzucił futbolówkę z rzutu wolnego w pole karne. Tomasz Pryszcz trącił piłkę głową i doprowadził do wyrównania. W sześćdziesiątej pierwszej minucie Michał Łęszczak oddał strzał. Futbolówka otarła się o nogę Roberta Szarugi i wpadła do siatki obok zdezorientowanego Chojnackiego. Dawid Błanik w sześćdziesiątej piątej minucie wykonał rzut rożny. Dorzucił futbolówkę wprost na głowę Pryszcza i miejscowi podwyższyli prowadzenie. Sto dwadzieścia sekund później Nieśmiałowski ustawił piłkę w narożniku boiska. Kopnął futbolówkę w kierunku dalszego słupka. Dośrodkowanie zamienił w gola przecudnej urody. W siedemdziesiątej minucie Błanik oddał strzał z okolic szesnastego metra. Futbolówka piąty raz w przeciągu kwadransa wpadła do bramki strzeżonej przez Chojnackiego. Przemysław Ślizak po upływie sto dwudziestej dodatkowej sekundy spojrzał na zegarek i sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec meczu.

Wystarczył zaledwie kwadrans, aby wyżej notowany przeciwnik wypunktował LKS Jedność niczym rasowy bokser. Wykorzystali wszystkie atuty i odnieśli efektowne zwycięstwo. Przyszowiczanie przed przerwą wypracowali minimalną przewagę, ale roztrwonili kapitał w kilkanaście minut. Kluczowa dla losów drużyny będzie następna kolejka. Wynik wyjazdowego starcia z GTS Bojszowy będzie miał istotny wpływ na finalny kształt ligowego rankingu.

Protokół pomeczowy:

Sobota (07.05), godz. 11:00, GKS II Tychy – LKS Jedność 32 Przyszowice 5:1 (0:1).

Strzelcy bramek: 55′ Pryszcz, 61′ Szaruga (sam.), 65′ Pryszcz, 67′ Nieśmiałowski, 70′ Błanik (dla GKS II Tychy) – 45′ Kozdroń (dla LKS Jedność).

Skład GKS II Tychy: Krzczuk – Łęszczak, Banaś, Kiwior, Marcin Grzybek – Błanik, Glanowski, Biskup (80′ Majewski), Duda (46′ Pryszcz), Nieśmiałowski (75′ Jędryka) – Bojarski (70′ Pawełczyk).

Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Chojnacki – Mrozek, Szaruga, Pilc, Wolniewicz (77′ Pastor) – Kiełtyka (60′ Gogolok), Szołtysek, Hajok, Przybylski (46′ Zabawczuk) – Spórna – Kozdroń (65′ Fiedel).

Żółte kartki: 49′ Łęszczak, 70′ Grzybek M. (GKS II Tychy) – 54′ Wolniewicz (LKS Jedność).