Spórna przechylił szalę.

dodano: 28.05.2016, przez
21.05.2016, godz. 17:00, 26. kolejka, IV liga, grupa: śląska II.
LKS Jedność
KS Spójnia
1 0
25
Szindler
16
Wolniewicz
18
Rozumek
80"
2
Szaruga
5
Pilc
96
Zabawczuk
15
Beker
46"
8
Spórna
19
Przybylski
7
Szołtysek
14
Pastor
75"
6
Mrozek
10
Hajok
11
Kozdroń
21
Gogolok
55"

Dwudziestego pierwszego maja rozegrano zawody zaplanowane w ramach 26. kolejki o mistrzostwo drugiej grupy śląskiej czwartej ligi. LKS Jedność po dwóch wyjazdowych bojach zmierzył się na własnym terenie z KS Spójnia. Zespół prowadzony przez Jarosława Zadylaka wygrał trzy poprzednie spotkania. Zwycięstwa umocniły pozycję drużyny w ligowej tabeli.

Miejscowi piłkarze w przeciągu kwadransa zdobyli dwie bramki, ale sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonych. Łukasz Spórna po prostopadłym podaniu Rafała Hajoka złamał linię spalonego, więc sędzia słusznie gola nie uznał. Drugi przypadek wywołał większą falę protestów. Tomasz Szindler długi wykopem wznowił grę, defensor gości nie zdołał przeciąć dogrania. Zbigniew Huczała również źle obliczył tor lotu. Bezpańską futbolówkę bez uprzedniego przyjęcia do bramki skierował Damian Kozdroń. Zdaniem arbitra strzelec w momencie wznowienia gry był na pozycji uniemożliwiającej uznanie gola. Wynik bezbramkowy utrzymał się do czterdziestej piątej minuty. Sławomir Smaczny po upływie ostatniej regulaminowej sekundy zaprosił piłkarzy na przerwę.

Impet gospodarzy po zmianie stron nasilał się z każdą upływającą minutą. Stworzyli kilka klarownych sytuacji strzeleckich, ale zabrakło zimnej krwi pod bramką rywala. W osiemdziesiątej drugiej minucie Karol Lewandowski poza obszarem gry dopuścił się zachowania łamiącego przepisy. Uderzył z nadmierną siłą Łukasza Pilca w klatkę piersiową. Sędzia po konsultacji z arbitrem bocznym wyciągnął kartkę koloru czerwonego. Sześćdziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry Łukasz Spórna wepchnął futbolówkę do siatki pomiędzy nogami interweniującego Huczały. Sławomir Smaczny wydłużył drugą część o cztery minuty. Dodatkowy czas minął, więc sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec spotkania.

Zwycięstwo wywalczone rzutem na taśmę smakuje podwójnie. Komplet punktów równocześnie cementuje zespół na finiszu bieżącego sezonu. Najbliższy tydzień będzie bardzo istotny w kontekście walki o utrzymanie. Dwie kolejki odbędą się na przestrzeni czterech dni, więc powinniśmy dostać odpowiedzi na kilka wiążących kwestii.


Protokół pomeczowy:

Sobota (21.05), godz. 17:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – KS Spójnia Landek 1:0 (0:0).

Strzelec bramki: 89′ Spórna (dla LKS Jedność).

Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Zabawczuk (46′ Beker), Szaruga, Pilc, Wolniewicz (80′ Rozumek) – Mrozek, Przybylski, Szołtysek (75′ Pastor), Spórna – Hajok – Kozdroń (55′ Gogolok).

Skład KS Spójnia Landek: Huczała – Gurbisz, Kubica S., Czyż, Szczepanik – Kałka, Gomółka (62′ Habdas), Bezak (78′ Kubica J.), Bernat (68′ Pawlak) – Lewandowski, Luke (46′ Sanetra).

Żółte kartki: 22′ Spórna, 59′ Hajok (LKS Jedność) – 27′ Gomółka, 68′ Kałka, 73′ Gurbisz (KS Spójnia).

Czerwona kartka: 82′ Lewandowski (KS Spójnia).

Komentarze

PARTNERZY: