Pogoń zwieńczona sukcesem.

dodano: 30.05.2016, przez
28.05.2016, godz. 17:00, 28. kolejka, IV liga, grupa: śląska II.
LKS Jedność
LKS Granica
3 2
12
Szindler
4
Pastor
16
Wolniewicz
51"
5
Pilc
5
Szaruga
96
Zabawczuk
18
Bartoszewicz
72"
6
Mrozek
19
Przybylski
15
Beker
79"
7
Szołtysek
8
Spórna
10
Hajok
17
Modrzyński
8
Rozumek
57"

Dwudziestego ósmego maja rozegrano spotkanie zaplanowane w ramach 28. kolejki o mistrzostwo drugiej grupy śląskiej czwartej ligi. Zespół z Ruptawy w bieżącym miesiącu nie zaznał smaku zwycięstwa. Poniósł jedną porażkę i zanotował trzy remisy. Podopieczni Wojciecha Kempy prezentowali się odrobinę korzystniej, uzbierali więcej punktów, ale błąkają się w dolnych rejonach tabeli. LKS Granica przed pierwszym gwizdkiem arbitra plasował się na ósmym miejscu.

Gospodarze w początkowej fazie zepchnęli rywala do głębokiej defensywy, ale wszystkie próby strzałów zmierzające w światło bramki były blokowane. W siedemnastej minucie nastąpił wstrząs. Mariusz Zabawczuk wycofał futbolówkę do Tomasza Szindlera. Bramkarz zdecydował się na wykop bez uprzedniego przyjęcia. Piłka odbiła się od nierówności, minęła stopę Szindlera i wturlała się do siatki. Goście poszli za ciosem. Powinni podwyższyć prowadzenie, ale zawodnik stojący przed pustą bramką trafił w poprzeczkę. W dwudziestej minucie przyjezdni wyprowadzają kolejny atak prawym skrzydłem. Gracz dośrodkowuje futbolówkę płasko wzdłuż bramki. Szindler próbuje przeciąć dogranie, ale wpada na adresata dogrania. Arbiter bez wahania dyktuje jedenastkę. Rzut karny na gola zamienia Bartosz Wojtków. Miejscowi pozbierali się po dwóch bolesnych ciosach. Ruszyli w pogoń za odwróceniem losów meczu. Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry przeprowadzili składną akcję. Łukasz Spórna wypatrzył niepilnowanego Mateusza Mrozka. Skrzydłowy przyjął piłkę i uderzył płasko nie dając Piotrowi Pasiowi szans na skuteczną interwencję. Piotr Skoczylas po upływie czterdziestej piątej minuty zaprosił piłkarzy na przerwę.

Minął niespełna kwadrans drugiej części i Przyszowiczanie wyrównali stan rywalizacji. Sędzia podyktował jedenastkę za zagranie piłki ręką w obrębie szesnastego metra. Rafał Hajok ustawił futbolówkę na przysłowiowym wapnie. Piotr Paś nie wyczuł intencji strzelca. Trzysta sześćdziesiąt sekund przed końcem drugiej połowy Spórna zainicjował rajd z futbolówką przy nodze. Minął kilku rywali, wpadł w pole karne i został ścięty równo z trawą. Piłkarski rozjemca dopatrzył się przewinienia, więc podyktował jedenastkę. Ponownie Hajok ustawił piłkę w wyznaczonym miejscu i pewnym strzałem pokonał Pasia. Piotr Skoczylas do regulaminowych dziewięćdziesięciu dorzucił cztery minuty. Dodatkowa bonifikata czasowa minęła, więc sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec batalii mistrzowskiej.

LKS Jedność pozostaje w grze o zachowanie ligowego bytu. Dwie kolejki zwieńczające sezon 2015/16 będą szalenie istotne. Przyszowiczanie zmierzą się z zespołami plasującymi się na podium przed decydującą fazą rozgrywek. Każdy scenariusz jest możliwy pod warunkiem odpowiedniego podejścia do nadchodzących gier. Balansowanie na delikatnej granicy zakończy się sukcesem, bądź katastrofą. Wszystko w nogach i głowach piłkarzy.


Protokół pomeczowy:

Sobota (28.05), godz. 17:00, LKS Jedność 32 Przyszowice – LKS Granica Ruptawa 3:2 (1:2).

Strzelcy bramek: 38′ Mrozek, 59′ Hajok, 84′ Hajok (dla LKS Jedność) – 17′ Zabawczuk (sam.), 20′ Wojtków (dla LKS Granica)

Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Zabawczuk (72′ Bartoszewicz), Szaruga, Pilc, Pastor (51′ Wolniewicz) – Spórna, Szołtysek, Przybylski (79′ Beker), Mrozek – Hajok – Modrzyński (57′ Rozumek).

Skład LKS Granica Ruptawa: Paś – Jagła, Lorenc, Kowal (76′ Gabrysiak), Miły (63′ Mgłosiek) – Bielecki (60′ Herasymov), Mizia, Ćmich, Kasprzak – Męzik, Wojtków.

Żółte kartki: 90′ Szołtysek (LKS Jedność) – 43′ Miły, 58′ Bielecki, 89′ Męzik (LKS Granica).


Starcie rangi mistrzowskiej zaplanowane na dzień w środku tygodnia roboczego rozpoczęło się z opóźnieniem. Około czterdziestu minut potrzebował klub z Rybnika, aby dowieźć dokument potwierdzający weryfikację boiska. Ostatecznie sędzia po zapoznaniu się z treścią pisma postanowił zainicjować zawody.

Stroną przeważającą był miejscowy zespół, ale nie potrafił znaleźć sposobu na pokonanie Tomasza Szindlera. Najlepszą sytuację zmarnował z piłki stojącej. Arbiter dopatrzył się przewinienia w obrębie pola karnego i wskazał na jedenasty metr. Zawodnik ustawił piłkę na przysłowiowym wapnie. Uderzył mocno, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. Gospodarze przewagę przypieczętowali w dziewięćdziesiątej minucie. Łukasz Reinhard zdobył gola na wagę kompletu punktów. Radosław Heller po upływie czwartej dodatkowej minuty zakończył mecz.


Protokół pomeczowy:

Środa (25.05), godz. 18:00, KS Energetyk ROW II Rybnik – LKS Jedność 32 Przyszowice 1:0 (0:0).

Strzelec bramki: 90′ Reinhard (dla KS Energetyk).

Skład KS Energetyk ROW II Rybnik: Procek (46′ Tomiuk) – Orzeł, Grabiec, Wawoczny, Sitko – Koleczko, Mnochy (65′ Pozór), Szymura (65′ Folmert), Spratek – Niećko (86′ Tecler), Reinhard.

Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Zabawczuk, Szaruga, Pilc, Wolniewicz (68′ Rozumek) – Spórna, Szołtysek, Przybylski (75′ Beker), Mrozek – Hajok – Kozdroń (60′ Modrzyński).

Żółte kartki: 73′ Szołtysek, 73′ Spórna, 78′ Hajok (LKS Jedność).

Komentarze

PARTNERZY: