Lider potwierdził klasę.
Siedemnastego dnia kwietnia podopieczni Wojciecha Kempy udali się do Turzy Śląskiej, aby rozegrać mecz rangi mistrzowskiej. Spotkanie zaplanowano w ramach dwudziestej kolejki o mistrzostwo drugiej grupy śląskiej czwartej ligi. LKS Unia góruje w ligowym zestawieniu. Przewaga nad drugim GKS Krupiński wynosi sześć punktów. LKS Jedność plasuje się na przeciwległym biegunie. Czternasta pozycja jest daleka od oczekiwanego położenia.
Wynik bezbramkowy utrzymał się do czternastej minuty. Mariusz Zabawczuk złamał linię spalonego a Paweł Polak dograł piłkę wzdłuż bramki. Paweł Kulczyk dopełnił formalności. W dwudziestej szóstej minucie Bartłomiej Sikorski dokładnym podaniem obsłużył Dawida Hanzela. Napastnik uderzył płasko obok wybiegającego z bramki Tomasza Szindlera. Piotr Lasyk po upływie regulaminowego czasu gry zaprosił piłkarzy na przerwę.
Minęło niespełna dwieście czterdzieści sekund od wznowienia gry a miejscowi cieszyli się z trzeciego trafienia. Paweł Kulczyk precyzyjnym strzałem po ziemi pokonał Szindlera. Wypracowana przewaga uśpiła podopiecznych Jana Adamczyka. Inicjatywę przejął zespół przyjezdny, wypracował kilka klarownych sytuacji i wykorzystał jedną. W siedemdziesiątej siódmej minucie Rafał Hajok z okolic siedemnastego metra oddał strzał. Marcin Musioł nie zdołał zażegnać niebezpieczeństwa. Sześć minut później Dawid Hanzel zdobył czwartego gola dla LKS Unia. Dzieła zniszczenia dokonał Paweł Polak. Wpisał się na listę strzelców w osiemdziesiątej ósmej i pierwszej doliczonej minucie. Sto dwadzieścia sekund później Piotr Lasyk sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec zawodów.
Gospodarze bezwzględnie wykorzystali błędy popełnione przez LKS Jedność. Potwierdzili klasę godną przodownika tabeli. Przyszowiczanie momentami potrafili skutecznie przeciwstawić się przeciwnikowi, ale zabrakło konsekwencji w poczynaniach obronnych. W meczu z wyżej notowanym rywalem trzeba ustrzec się błędów, aby ugrać jakąkolwiek zdobycz punktową. Margines niedociągnięć w rundzie rewanżowej został wyczerpany. Tylko zwycięstwa zagwarantują marsz w górę tabeli.
Protokół pomeczowy:
Niedziela (17.04), godz. 16:00, LKS Unia Turza Śląska – LKS Jedność 32 Przyszowice 6:1 (2:0).
Strzelcy bramek: 14′ Kulczyk, 26′ Hanzel, 49′ Kulczyk, 83′ Hanzel, 88′ Polak, 90′ Polak (dla LKS Unia) – 77′ Hajok (dla LKS Jedność).
Skład LKS Unia Turza Śląska: Musioł – Szymiczek (72′ Szkatuła), Bochenek, Kuczok, Nowak – Domin (66′ Markiewicz E.), Markiewicz S. (90′ Gojny), Sikorski (79′ Staniczek), Polak – Kulczyk, Hanzel.
Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Szindler – Zabawczuk (65′ Bartoszewicz), Szaruga, Pilc, Wolniewicz – Mrozek, Przybylski (80′ Fiedel), Szołtysek (77′ Modrzyński), Spórna – Hajok, Kozdroń (55′ Kiełtyka).
Żółte kartki: 37′ Domin, 70′ Bochenek (LKS Unia).
Komentarze