Rzut wolny na wagę trzech punktów.

dodano: 21.08.2014, przez

Zmagania w zabrzańskiej klasie A nabierają tempa. Podopieczni Macieja Kiełtyki w drugiej serii gier zmierzyli się z PKS Ruch. Podopieczni Adama Międzika sezon 2014/15 rozpoczęli od wygranej w Zabrzu z MOSiR Stal. Niespełna trzy miesiące wcześniej na boisku w Kozłowie bezpośrednie zaplecze LKS Jedność musiało uznać wyższość rywala. Start kolejnej edycji rozgrywek również nie będzie mile wspominany przez przyszowiczan, ponieważ na obiekcie sportowym w Rudnie padł wynik korzystny dla gospodarzy.

Pierwsza część środowego starcia upłynęła pod dyktando zespołu przyjezdnego. Przygniatająca momentami przewaga nie przełożyła się na zdobycze bramkowe. Miejscowi skomasowanie bronili dostępu do własnej bramki upatrując swych szans w kontratakach. Zdołali oddać jeden groźny strzał, ale Igor Kowalik popisał się skuteczną interwencją. Tomasz Marek po upływie czterdziestej piątej minuty zaprosił piłkarzy na przewidziany odpoczynek.

W drugiej połowie gospodarze wyszli zza podwójnej gardy i przebieg meczu się wyrównał. Oddali większą liczbę strzałów, ale zdecydowana większość prób mijała światło bramki. Maciej Kiełtyka powinien wyprowadzić przyjezdny zespół na prowadzenie. Minął obrońcę i stanął oko w oko z Michałem Piontkiem. Mógł zrobić dosłownie wszystko, a podał bramkarzowi futbolówkę do rąk. Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry miejscowy zawodnik sfaulował Krzysztofa Wawrzyniaka. Piłkę w okolicach dwudziestego metra przed bramką ustawił Michał Hutka. Uderzona futbolówka przeleciała nad murem i ugrzęzła w siatce obok bezradnego Piontka. Arbiter do regulaminowego czasu gry doliczył trzysta sekund. W czwartej dołożonej minucie gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, ale zmarnowali stuprocentową sytuację. Sześćdziesiąt sekund później Tomasz Marek sygnałem dźwiękowym oznajmił koniec meczu.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie 2014/15 stało się faktem, choć gracze z Kozłowa tanio skóry nie sprzedali. Przeciwstawili się przyjezdnej ekipie, skutecznie przerywając większość ataków, ale ostatecznie przegrali. Trzy punkty powędrowały na konto drużyny z Przyszowic. W końcowym fragmencie pojedynku niemoc strzelecką przełamał Michał Hutka. Stały fragment gry okazał się kluczem do sukcesu. W najbliższą niedzielę rezerwiści po raz pierwszy zaprezentują się przed własną publicznością. Przeciwnikiem przyszowickiego zespołu będzie GKS Walka Makoszowy.

Protokół pomeczowy:

Środa (20.08), godz. 18:00, PKS Ruch Kozłów – LKS Jedność 32 Przyszowice II 0:1 (0:0).

Strzelec bramki: 88′ Hutka (dla LKS Jedność).

Skład PKS Ruch Kozłów: Piontek – Waniczek (58′ Budzik), Małek, Lange, Kamiński – Pyka (77′ Jusiewicz), Brusik, Warchałowski (81′ Wieczorek), Hassa – Czapski, Czarny (45′ Foit).

Skład LKS Jedność 32 Przyszowice II: Kowalik – Legęcki R., Kiełtyka, Wolniewicz, Hutka – Łuszcz, Kureczko (90′ Dudek), Dulski (60′ Widera D.), Pyza (46′ Wawrzyniak) – Wiercioch (60′ Petzelt) – Nalepa.

Żółte kartki: 47′ Warchałowski, 70′ Małek, 75′ Kamiński, 90′ Czapski (PKS Ruch) – 71′ Wawrzyniak (LKS Jedność).

Komentarze

PARTNERZY: