Wymarzona inauguracja rundy rewanżowej.
Pierwszy oficjalny mecz w 2012 roku LKS Jedność rozegrał przed tygodniem, jednak spotkanie inaugurujące rundę rewanżową w czwartej grupie katowickiej ligi okręgowej na dobre wybudziło zawodników z zimowego letargu. Podopieczni Eugeniusza Kołtko w 16. kolejce podejmowali na własnym terenie SKS Gwarek Zabrze. Sobotnie zawody były przysłowiowym „meczem o sześć punktów”, ponieważ prowadzący w tabeli LKS Jedność miał przed pierwszym gwizdkiem arbitra zaledwie cztery punkty przewagi nad zajmującym trzecie miejsce SKS Gwarek.
Początkowe fragmenty pojedynku upłynęły pod znakiem wzajemnego badania sił. Goście po kilkunastu minutach oddali celny strzał, ale Daniel Piechota był na posterunku i nie miał problemów z obroną uderzenia. Miejscowi odpowiedzieli strzałami Hajoka i Wańka, jednak dobrym ustawieniem oraz czujnością między słupkami wykazał się bramkarz przyjezdnych. Porządek boiskowych wydarzeń zachwiały ostatnie sekundy pierwszej części gry. W czterdziestej minucie Tomasz Waniek posłał półgórne podanie z głębi boiska w pole karne, a Rafał Hajok ubiegł wybiegającego z bramki bramkarza i posłał piłkę obok niego wprost do siatki. Cztery minuty później sędzia nie odgwizdał zagrania piłki ręką w polu karnym. Gospodarze próbowali wymóc na arbitrze podyktowanie rzutu karnego. Udowadnianie własnych racji skończyło się utratą gola. Łukasz Swoboda nie wrócił za akcją, Paweł Lomania łatwo dał ograć się przeciwnikowi, który wyłożył piłkę koledze a niepilnowany gracz z zimną krwią wykończył składną akcję. Drużyny na przerwę schodziły przy wyniku remisowym.
Niemalże od początku drugiej połowy zarysowała się przewaga piłkarzy z Przyszowic. Zabrzanie nie potrafili znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy konkurenta. Rezultat ustalony przed przerwą uległ modyfikacji w sześćdziesiątej szóstej minucie. Rafał Hajok w okolicach osiemnastego metra otrzymał piłkę i uderzył na tyle mocno oraz precyzyjnie, że futbolówka zatrzepotała w siatce. Niespełna dziewięć minut później losy rywalizacji były niemal rozstrzygnięte. Tomasz Waniek dośrodkował piłkę z prawej flanki w pole karne, a Rafał Hajok na raty sfinalizował dogranie kolegi. Pomimo kilku kolejnych prób wynik nie uległ zmianie i trzy punkty powędrowały na konto Jedności.
Protokół pomeczowy:
Sobota (24.03), godz. 15.00, LKS Jedność 32 Przyszowice – SKS Gwarek Zabrze 3:1 (1:1).
Strzelcy bramek: 40’ Hajok, 66’ Hajok, 75’ Hajok (dla LKS Jedność) – 44’ Babisz (dla SKS Gwarek).
Skład LKS Jedność 32 Przyszowice: Piechota – Swoboda (80’ Wójcik), Sosna, Lomania, Pastor – Mnochy (90’ Petzelt), Szołtysek, Musioł (65’ Walus), Kowalski K. (65’ Hutka) – Hajok, Waniek.
Żółte kartki: 48′ Radek, 77′ Los, 90’ Cichocki (SKS Gwarek).
Zdjęcie: Jerzy Miszczyk.
Komentarze